Page speed – czas ładowania strony ma znaczenie!
W dzisiejszym zabieganym świecie ludzie niestety nie cechują się dużą cierpliwością. Tyczy się to zwłaszcza korzystania z Internetu – odpowiedzi na zapytania chcemy mieć wyświetlone natychmiast, strony załadowane maksymalnie szybko. Nikt nie lubi bowiem tracić cennego czasu. Liczy się każda sekunda. Nie naszym zadaniem jest jednak dyskutować, czy jest to właściwy kierunek w jakim zmierza świat. Wiemy natomiast, że, mając na uwadze zarówno UX jak i SEO, powinniśmy jak najlepiej dostosować nasze strony internetowe, by odpowiadały wymaganiom użytkowników. Co to oznacza? Nic innego jak to, że jednym z naszych priorytetów powinno być zminimalizowanie czasu ładowania strony.
Czas, w którym łasuje się strona internetowa zależy od dwóch czynników – szybkości naszego łącza oraz szybkości łasowania strony, czyli page speed. Strona, która szybko się ładuje jest preferowana nie tylko przez użytkowników, ale także przez Google. Page speed znacząco bowiem wpływa na pozycjonowanie!
Czas ładowania strony – przydatne narzędzia
By zmierzyć czas ładowania naszej strony, możemy skorzystać z wielu narzędzi dostępnych w Internecie. Większość z nich jest darmowa i bardzo intuicyjna w obsłudze. Skorzystanie z nich może okazać się bardzo pomocne przy późniejszej optymalizacji naszej strony internetowej – wspomniane narzędzia bowiem pokażą nam, co w naszej witrynie wymaga poprawy i da nam podpowiedzi jak możemy usprawnić poszczególne elementy.
Page Speed Insights
By zbadać szybkość ładowania naszej witryny internetowej, możemy skorzystać z darmowego narzędzia od Google: Page Speed Insights – https://developers.google.com/speed/pagespeed/insights/?hl=pl. By zbadać daną stronę internetową pod kątem szybkości jej ładowania, wystarczy wkleić jej adres URL strony internetowej i kliknąć „Analizuj”.
Page Speed Insights przypisuje każdej badanej stronie wynik wahający się od 0 do 100 w dwóch odsłonach: w wersji desktopowej oraz mobile. Ponadto, Page Speed Insights udostępnia nam szereg przydatnych informacji i udziela rad, na temat obszarów, które powinniśmy poprawić oraz jak to zrobić, by uzyskać lepszy wynik, a co za tym idzie – by nasza strona stała się bardziej przyjazna zarówno dla użytkowników jak i robotów Google.
Page Speed Insights przedstawia dane w formie kilku kategorii (osobno dla wersji desktopowej strony oraz dla wersji mobile):
- Dane laboratoryjne,
- Możliwości – elementy, które należy poprawić wraz ze wskazówkami jak to zrobić,
- Diagnostyka – zalecenia,
- Zaliczone audyty – elementy, które funkcjonują dobrze.
Narzędzie sprawdza:
- wykorzystanie pamięci podręcznej wyszukiwarki,
- kompresje HTML,
- kompresje CSS,
- kod JavaScript,
- kompresje multimediów,
- czas odpowiedzi serwera,
- priorytet dla widocznej treści.
GTMetrix
GTMetrix (https://gtmetrix.com/) jest narzędziem, które za darmo pozwala na wykonanie szczegółowego audytu dotyczącego stopnia zoptymalizowania witryny internetowej pod kątem szybkości ładowania.
By wykonać test, wystarczy wkleić adres URL strony. Narzędzie przyznaje badanej witrynie ocenę procentową w skali od 0% do 100% oraz pokazuje jak nasza strona wypada na tle konkurencji. Dodatkowo, wyświetla także ogólne podsumowanie punktowe witryny oraz ocenę punktową dla poszczególnych elementów składających się na wydajność strony. GTMetrix dostarcza nam wielu niezwykle przydatnych informacji oraz wskazówek które elementy powinniśmy poprawić.
GTMetrix sprawdza między innymi:
- Czas ładowania strony,
- Ilość zapytań do serwera,
- Multimedia,
- Odnośniki www,
- Rozmiar plików cookies,
- Kompresje HTML,
- Kompresje JavaScript.
Pingdom
Narzędzie Pingdom (https://tools.pingdom.com/) pozwoli nam zbadać między innymi czas ładowania strony, wagę poszczególnych elementów, ilość zapytań do serwera czy czas ładowania danych plików, które są wymagane do wyświetlenia danej strony. Ponadto, Pingdom przyznaje naszej stronie wynik wahający się od 0 do 100 punktów. Pamiętaj jednak, że używając Pingdom, wybierasz lokalizację, wśród której nie ma Polski. Musisz wiedzieć, że geolokalizacja ma znaczenie w kontekście ładowania strony – zagraniczny użytkownik potrzebuje dłuższego czasu na załadowanie strony niż polski.
Google Analytics
By zmierzyć dokładny czas ładowania naszej witryny internetowej, możemy użyć znanego nam zapewne wszystkim narzędzia analitycznego, jakim jest Google Analytics (https://analytics.google.com/). Wystarczy wejść w zakładkę „Zachowanie” i wybrać opcję „Szybkość witryny”. Google Analytics pokaże nam dokładny czas, który jest potrzebny do pełnego załadowania strony przez realnego użytkownika, a także, co istotne – poszczególnych podstron. Poza pokazaniem danych dla każdej podstrony, kolejną zaletą Google Analytics jest pokazanie informacji na wykresie czasowym. Dzięki temu możemy zobaczyć kiedy dokładnie doszło do pojawienia się nieprawidłowości.
Lighthouse
Kolejną opcją, z której możemy skorzystać w celu zbadania naszej witryny internetowej pod kątem szybkości ładowania jest Lighthouse. To rozszerzenie do Google Chrome, które najpierw musimy dodać do naszej przeglądarki. Następnie wystarczy, że wejdziemy na interesującą nas stronę i klikniemy w ikonkę Lighthouse. Rozszerzenie przygotuje dla nas raport, który pokaże jak wypada nasza witryna, przydzielając jej punkty w granicach od 0 do 100. Lighthouse wyświetli nam szereg przydatnych informacji. Dzięki wtyczce, możemy dowiedzieć się także jak nasza strona wypada pod kątem SEO.
WebPageTest
WebPageTest (https://www.webpagetest.org/) to kolejne (bezpłatne) narzędzie, które pozwala na analizę strony i przedstawia szczegółowe dane dotyczące poszczególnych elementów. WebPAgeTest dostarcza wielu przydatnych informacji dotyczących możliwości poprawy funkcjonowania naszej witryny internetowej.
Czas ładowania strony internetowej – jak go poprawić?
Pierwszy krok już za nami – dowiedzieliśmy się, co na naszej stronie internetowej funkcjonuje nieprawidłowo wydłużając czas ładowania strony. Teraz jednak nasuwa się pytanie – co w związku z tym możemy zrobić? Jak zoptymalizować czas ładowania się naszej witryny? Oto kilka kroków, które powinniśmy wykonać:
1. Zmniejszenie wielkości grafik
Grafiki znajdujące się na Twojej stronie powinny one wynosić maksymalnie 200 KB, ponieważ w przeciwnym wypadku mogą znacząco spowalniać ładowanie witryny. Najlepiej stosować pliki w rozszerzeniu .png, które będą prezentować się lepiej jakościowo niż .jpg. Do zmniejszania wielkości grafik można użyć narzędzia TinyPNG (https://tinypng.com)
2. Postaw na sprawdzony hosting
Wybór dobrego, sprawdzonego hostingodawcy jest kolejną kluczową kwestią, która w istotny sposób wpływa na szybkość ładowania witryny internetowej. Nawet najlepiej zoptymalizowana strona nie będzie ładowała się szybko, jeśli serwer jest wolny. Zgodnie z zaleceniami Google, czas odpowiedzi serwera nie powinien być dłuższy niż 0,2 sekundy.Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z naszego hostingodawcy, zawsze możemy skorzystać z usług konkurencji, usług takich na rynku bowiem nie brakuje.
3. Użyj kompresji Gzip
Kompresja Gzip pozwala na skompresowanie plików HTML i CSS po stronie serwera. Pliki przed pobraniem są kompresowane, co zmniejsza ich rozmiar. Oryginalny rozmiar plików może zostać zmniejszony aż o 40-80%. Strona zużywa mniej transferu i ładuje się szybciej.
4. Unikaj nadmiaru przekierowań
Unikaj nadmiaru przekierowań w obrębie strony internetowej. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że przekierowania 301 są niezbędne do prawidłowego działania witryny. Sprawdź jednak czy na Twojej stronie nie ma tzw. łańcucha przekierowań (składającego się z przekierowań pośrednich), który niepotrzebnie ją spowalnia.
5. Wykorzystaj pamięć podręczną wyszukiwarki
Wykorzystaj pamięć podręczną wyszukiwarki, zapisując wygenerowany dokument HTML w zasobach serwera – jest to tak zwane cach’owanie. Gdy użytkownik odwiedzi daną witrynę po raz kolejny, niektóre elementy zostaną wczytane z pamięci podręcznej. Cała strona nie będzie wczytywana od nowa, dzięki czemu załaduje się znacznie szybciej. Mowa tutaj o elementach, które nie zmieniają się zbyt często – na przykład logo na stronie.
6. Odinstaluj nieużywane wtyczki
Wykorzystując witryny oparte na systemach zarządzania treścią (CMS), takich jak WordPress czy Joomla jest bardzo możliwe, iż mamy zainstalowanych dużo dodatkowych wtyczek, które miały pomagać nam w pracy. Może jednak okazać się, że wcale nie korzystamy z nich wszystkich. W takim wypadku lepiej będzie odinstalować te z nich, które nie są przez nas używane.
7. Zmniejsz kod HTML, CSS, JavaScript
HTML, CSS i JavaScript powinny być maksymalnie zmniejszony – czyli zminifikowany. Uważaj zwłaszcza na niepotrzebne znaki, linie i spacje, które nie wpływają na funkcjonalność kody. Do minifikacji możesz wykorzystać https://www.minifier.org/.
Optymalizacja czasu ładowania strony – dlaczego warto?
Dlaczego warto zoptymalizować czas ładowania strony? To proste. Po pierwsze, krótki czas ładowania witryny zwiększa UX – user experience. Użytkownik będzie po prostu chętniej będzie korzystał z Twojej witryny. Jeśli natomiast już podczas pierwszych odwiedzin będzie musiał czekać kilka cennych sekund na samo załadowanie strony startowej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że po prostu zamknie kartę i skorzysta z oferty konkurencji, a do Twojej witryny nie wróci już nigdy. Według badań udostępnionych przez Google, aż 53 % internautów opuszcza strony, które ładują się dłużej niż 3 sekundy.
Jednak to nie wszystko. Nie od dziś wiadomo, że krótki czas ładowania witryny wpływa także pozytywnie na pozycjonowanie strony. Witryny internetowe z długim czasem ładowania mają małe szanse na znalezienie się wysoko w wynikach wyszukiwania. W przypadku dobrze zoptymalizowanej strony pod kątem szybkości wyświetlania, roboty Google mogą sprawniej poruszać się po niej, dzięki czemu szybciej indeksują daną stronę. Ponadto, UX i SEO są ściśle ze sobą powiązane – strona przyjazna dla użytkownika będzie miała większe szanse znaleźć się w pożądanym TOP10.
Jednak to nie wszystko. Długie ładowanie się witryny internetowej to także niski współczynnik konwersji przy przeprowadzanych płatnych kampaniach reklamowych. Duża część użytkowników kliknie bowiem w reklamę, ale zamknie stronę zanim ta zdąży się załadować! Budżet zostanie więc wykorzystany, ale nie przyniesie żadnych efektów. Im bowiem dłużej ładuje się strona, tym wyższy współczynnik odrzuceń. W rezultacie spowoduje to znacznie niższe przychody firmy.
Podobne wpisy na blogu
Nadal nie jesteś pewny, że współpraca z AdEverest
to korzyść dla Twojego biznesu?
Zachęcamy do kontaktu przez pozostawienie swoich danych kontaktowych. Oddzwonimy do Ciebie w przeciągu 48 godzin. Konsultacja jest darmowa.